sobota, 23 września 2017

"Koralina", Neil Gaiman



Kiedy trzy lata temu oglądałam film "Koralina i Tajemnicze Drzwi" najbardziej dziwił mnie pomysł na taką historię. Teraz najbardziej dziwię się, jak można było tak bardzo zepsuć tę bajkę. Ponad połowy wątków filmu nie ma bowiem w książce.
Książkę (mającą 102 strony) przeczytałam przez niecałe dwie godziny w pociągu, czyli jak na mnie to bardzo szybko. Znaczy to, oczywiście, że bardzo ją polubiłam. 
Jeśli chcecie poznać dzieci bez duszy, ludzi z oczami zamiast guzików i tajemnicze drzwi, to ta książka jest właśnie dla Was!
Wciągająca, lekko straszna i nietypowa. Czyli jednym słowem "Koralina". 



Alicja, VII a

niedziela, 17 września 2017

"Charlie i Fabryka Czekolady", Roald Dahl



Wyobrażaliście sobie kiedykolwiek miejsce, w którym - gdzie okiem sięgnąć - znajdują się tony czekolady oraz całej masy innych przepysznych smakołyków?
Takim waśnie miejscem jest Fabryka Czekolady Willy’ego Wonki.
Pewnego dnia właściciel fabryki postanawia wysłać w świat pięć złotych kuponów, które pozwolą szczęśliwym znalazcom na zwiedzenie tajemniczego wnętrza fabryki i znajdujących się w niej cudów.
Szczęście znalezienia złotego kuponu pod papierkiem czekolady spotyka pochodzącego z ubogiej rodziny chłopca - Charliego Bucketa.
Wraz czwórką pozostałych dzieci odkrywał będzie wspaniałości kryjące się za żelaznymi bramami zakładu.
Charlie podczas swej wycieczki będzie miał okazję poznać najnowsze, słodkie pomysły pana Wonki, rozśpiewanych Umpa-Lumpasów oraz samego pana Willy’ego Wonkę we własnej osobie.

Książka ta wręcz kusi czytelnika do dalszego czytania wartką akcją i ciekawymi zdarzeniami.


Zuzia, VI b