środa, 25 maja 2016

Wyniki konkursu!



Z wielką przyjemnością ogłaszamy wyniki konkursu na najciekawszą recenzję, który zorganizowaliśmy z okazji Światowego Dnia Książki!

Oto laureatki:
I miejsce - Dorota z kl. III a
II miejsce - Weronika z kl. III a
III miejsce - Nicole z kl. V d

oraz wyróżnienie specjalne - Kinga z kl. V d

Zapraszamy do lektury najlepszych tekstów i czekamy na Wasze komentarze!

Wszystkie nagrodzone oraz wyróżnione recenzje dostępne poniżej!

„Ronja, córka zbójnika” Astrid Lindgren



Czy córka herszta też musi być zbójniczką? Czego można się nauczyć, skacząc przez diabelską czeluść? Czy można się zaprzyjaźnić z wrogiem?

Jeśli chcecie znaleźć odpowiedzi na te pytania, sięgnijcie po moją ulubioną książkę „Ronja, córka zbójnika” Astrid Lindgren. To wzruszająca, pełna przyjaźni i miłości opowieść o dwójce niezwykłych dzieci. Ronja to córka herszta, Mattisa, która odkrywa tajemnice lasu. Podczas leśnych wypraw spotyka syna Borki,  Birka. Ronja z Birkiem zaprzyjaźniają się i robią razem wiele ciekawych rzeczy. A najważniejszą z nich jest to, że zbuntowali się przeciwko dorosłym. Wzruszające dla mnie było to, że Ronja ratowała Birka przed głodem, dając mu jedzenie. Podobała mi się ich odwaga i to, że  zamieszkali sami w jaskini.
„Ronja” to książka, która według mnie powinna dostać Nagrodę Nobla. Zainteresuje dzieci i dorosłych. Polecam ją dorosłym, którzy chcą wychować odważne dziecko, i dzieciom, które chcą być dzikie…

„Ronja, córka zbójnika” Astrid Lindgren, tłum. Anna Węgleńska. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dorota, IIIa

„Zagadka dna morskiego”, Jorn Lier Horst



Książka jest trzecią częścią kryminalnej serii Clue. Wcześniejsze to „Zagadka Salamandry” i „Zagadka zegara maltańskiego”. Bardzo podobały mi się wszystkie. Nie są tak straszne, jak czytałam.
Autor jest norweskim policjantem, więc może kiedyś spotkał się z sytuacjami o charakterze kryminalnym i tajemniczym.
Głównymi bohaterami są: Cecilia, Leo, Une i Egon. […] Matka Cecilii w niewyjaśnionych okolicznościach utopiła się. To trochę smutne, zwłaszcza gdy po długim śledztwie odkryto, że nie utopiła się w niewyjaśnionych okolicznościach, tylko została zepchnięta przez nieznajomego ze skały. Leo mieszka ze swoją matką Rebekką, która niedawno objęła stanowisko kierowniczki pensjonatu. […] Une od urodzenia mieszka w starym domu pilota morskiego, z wyglądu przypomina chłopca, ale to bardzo miła dziewczyna. Egon jest psem Une (swoje imię zawdzięcza temu, że jest uparty i ma rozbuchane ego).
Gdy nad Zatokę Okrętów przybywa ekipa filmowa, zaczyna się przygoda. Wszędzie roi się od aktorów i kamerzystów, lecz nie każdy jest tym, za kogo się podaje. Dno morskie też skrywa swoje tajemnice. Gdy pewnego dnia na powierzchnię wody wypływa but, okazuje się, że jakiś czas temu miała tu miejsce tragedia. […] Po jakimś czasie udaje się to połączyć z zabiciem matki Cecilii.
Moim zdaniem to fantastyczna i trochę straszna książka. W książkach z serii Clue nie ma obrazków, ale jeśli ma się, wyobraźnię, to można razem z bohaterami przeżyć fantastyczną przygodę. […]
Jeśli nie zauważyliście -  pierwsze litery imion bohaterów utworzą  nazwę CLUE (Cecilia, Leo, Une i Egon). Ciekawe, prawda?


Kinga, Vd

"Magia kasztana", Aneta Rzepka



Książka pt. ,,Magia kasztana’’ opowiada o Kamili, która mieszka w Smolcu, ale przez wypadek, w którym zginęli jej rodzice, musi wyjechać do stolicy i zamieszkać z ciocią, której nie zna. Całe jej życie się zmienia, gdy zakochuje się w chłopaku o kasztanowych oczach i znajduje talizman - kasztana. Małgosia, koleżanka Kamili, jest zakochana w Bartku od pierwszej klasy podstawówki, jednak on widzi w niej tylko dobrą przyjaciółkę. Jest twarda, nigdy się nie poddaje i zazwyczaj na jej twarzy widnieje uśmiech, ale nie z każdą sytuacją potrafi sobie poradzić sama.
Warto sięgnąć po tę książkę, bo od pierwszej strony zabierze cię w podróż w nieznane. Przeczytaj i sam się przekonaj!

Weronika, IIIa

"Fangirl", Rainbow Rowell



Książka „Fangirl” opowiada o dwóch siostrach, które są swoimi przeciwieństwami.
Pewna siebie  Wren uwielbia imprezować i poznawać nowych ludzi, za to nieśmiała Cath woli siedzieć w swoim pokoju i pisać fanfiki o Simonie Snow. W dzieciństwie siostry były razem zawsze… w college’ u to się zmieniło, Wren nie chce już mieszkać z Cath, co dla niej jest trudne do zrozumienia. Przez to Cath jest skazana na dzielenie pokoju z Regan (która zawsze wchodzi do pokoju z buta… Biedne drzwi *^*) i na Leviego – przyjaciela Regan (który jest częściej w pokoju Cath niż jej współlokatorka). W życiu Cath wiele się zmienia… Czy uda jej wszystko poukładać? Czy skończy swój fanfik na czas?
Tego dowiecie się z książki. Na pewno wiele się zmieni w przebiegu akcji.
                Ja po książkę sięgnęłam z powodu głównej bohaterki, bo rzadko o takich osobach się pisze,  raczej pisze się DLA takich osób. Kiedy czytałam ,,Fangirl’’ miałam wielki „zaciesz na ryjku” (czytaj: śmiałam się do rozpuku - a to się rzadko zdarza).
                Czytając książkę, poznacie Wren, która moim zdaniem była… Hmm… Jak to napisać, by nie zaspojlerować? …Szalona.  Często robiła rzeczy, których nie powinna (co się później źle skończyło).  Cath była typową Fangirl, tylko że ona miała swoich fanów na FanFixx.net (coś jak wattpad ;-;). Chwila, dlaczego uważam, że była Fangirl? Nie, nie z powodu tytułu. :p Po pierwsze - kto ma tyle plakatów Simonem i Bazem? Cath. Po drugie - kto ’łączy’ Simona i Baza razem? Cath.  Kto ma CAŁY swój pokój (w domu, nie w college’ u) w gadżetach z Simonem? Cath (i Wren...) Kto ma tyle koszulek z napisem ,,Rób Swoje, Simonie’’? Cath. Już nie wspomnę o kartonowej postaci i o popiersiu… (jeżeli dobrze pamiętam ;-;) Tyle wystarczy? Chyba tak. Regan nie poznałam za dobrze, bo często wychodziła, ale coś o niej wiem. Na pewno lubiła Cath, umiała z nią porozmawiać szczerze i pomóc (a przynajmniej się starała).
Levi był wiecznie uśmiechnięty (ja tak nie umiem :c), imprezował, pracował w starbucks’ie ( ♥ UWIELBIAM ♥ ) i był bardzo wysoki.  A, i jeszcze współlokatorka Wren, która była do niej bardzo podobna.            
Przeczytanie książki zajęło mi około 4 dni, było to spowodowane wspaniałą fabułą i akcją. KCzy książka mogła być moją ulubioną? Trudne pytanie. Na pewno byłaby na podium, ale czy na pierwszym miejscu? Niah, nevermind. Książkę na pewno polecam C:




~Animixi

niedziela, 15 maja 2016

Wszędzie książki :)

Kochani!
Już wkrótce rozpoczną się szkolne wyjazdy na dłuższe i krótsze wycieczki  - !!!ZIELONA SZKOŁA!!!

Zanim spakujecie najpotrzebniejsze rzeczy, przeczytajcie wiersze laureatów Szkolnego Konkursu Poetyckiego „Czytam, więc jestem”.
Liczymy na to, że w Waszych plecakach - oprócz wygodnych butów, kurtek przeciwdeszczowych (bo przecież może padać) i okularów przeciwsłonecznych (bo zawsze po deszczu wychodzi słońce J) -znajdzie się miejsce na Wasze ulubione, czytane po kilka razy lub kupione niedawno, jeszcze pachnące nowością KSIĄŻKI…

Zatem udanych wyjazdów i przyjemnej lektury! J

„Czytajmy książki”  Ala V d
Po szkole chodzi plota,
Iż piszę wiersze co sobota.
A ja tę plotkę dementuję,
Bo tylko w środy składnie rymuję!

A skąd się wziął u mnie ten talent?
Z czytania książek  stale i stale…
Bo z lektur czerpię różne mądrości,
Które rozwijają me umiejętności.

Dlatego zachęcam, drodzy koledzy,
Do czytania książek i poszerzania wiedzy.
Bo kto lekturami się fascynuje,
Ten roztropny będzie i pomyślność zyskuje.

„Polubić czytanie”  Hania V c
Aby lubić książki, nie trzeba być molem,
Można być nawet leśnym trollem.
Nie trzeba być wybitnym poetą,
Byle nie być analfabetą.
Czytam książki przygodowe,
Z czasem będą naukowe.
Odpoczynek jest to dla mnie,
Wolę to niż kąpiel w wannie.

A ty jak się relaksujesz?
Często się po domu snujesz?
Może pod prysznicem śpiewasz
Albo w domu często ziewasz?

Spróbuj książkę wziąć do ręki,
A nie będziesz miał udręki.
Zacznij czytać, nie bój się!
Książka sama wciągnie cię!

Baśń, kryminał czy przygoda,
Zakręci cię książkowa moda.
Będziesz mądry, gwarantuję!
I z polskiego przestaniesz dostawać dwóje!

„Wierszyk promujący czytanie”  Kuba V d
Czytaj ciągle i często,
Aż w głowie będzie ci gęsto.
Książki to dobrzy koledzy
I wiele znajdziesz w nich wiedzy.
Książki czytać jest fajowo,
Uwierzcie mi na słowo.
Kryminały i powieści –
Pełno w nich ciekawych treści!
Zawsze możesz liczyć na nie,

One pomogą ci rozwiązać każde zadanie.

piątek, 13 maja 2016

"Jak wytrzymać z dorosłymi i nie zwariować", Aniela Cholewińska- Szkolik



Jest to niezbędnik każdego nastolatka. Może wydawać się, że jest to kolejna książka tylko dla dziewczyn, mówiąca jak i w co się ubrać. TAK NIE JEST!
W książce w zabawny i jednocześnie zrozumiały sposób opisane jest m.in. o czym nie wolno nam zapominać w szkole, w domu (nie chodzi o pracę domową) czy podczas rozmowy z rodzicami. Pomoże nam zrozumieć, kim jesteśmy. Sama nie byłam przekonana do  tej książki, lecz po przeczytaniu kilku pierwszych stron zmieniłam zdanie. Dodatkowo lekturę tej książki uatrakcyjnią  liczne kolorowe ilustracje.
Czy jesteś artystą, może myślicielem? 

Twój rodzic jest pieszczochem, a może dyktatorem?
Tego wszystkiego możesz dowiedzieć się właśnie z tej książki!


Alicja

"Kawalerka", Weronika Przybylska



Książka pt. „Kawalerka” opowiada o samotnym
panu Józku, którego mieszkanie jest niewystarczająco duże, by cokolwiek innego od lokatora się tam zmieściło. Jest dosyć krótka, czarno-biała i nietypowa. Szczególnie podobają mi się w niej ilustracje, które znacznie przeważają w  książce oraz „rozkładane” strony. Czytając ją, spędziłam miło czas, choć niedługi. Myślę, że  spodoba się ona wszystkim.

Natalia,V d

"Wróg", Cali Davide



Jest to książka, która zaczyna i kończy się nietypowo.  Wydawałoby się, że jest przeznaczona dla osób młodszych, lecz pozory mylą. Opowieść jest bardzo dobrze zilustrowana. Obrazki są w bardzo oryginalnym stylu, który idealnie oddaje charakter książki. 
Kiedy ja zobaczyłam ją na półce, nie byłam do niej przekonana.  Dopiero zabawne obrazki zachęciły mnie do jej przeczytania. Sądzę, że jej treść miała na celu przedstawić, że tak jak my posądzamy i widzimy inną osobę, tak ta osoba może widzieć nas, i że wszystkie osoby na świecie coś łączy. Reszta książki jest do własnej interpretacji.


Alicja

poniedziałek, 9 maja 2016

"Lily", Holly Webb



„Lily” to książka opowiadająca o dziesięcioletniej dziewczynce, która przypadkiem odkrywa, że posiada magiczne moce. Tytułowa Lily wraz ze swoją starszą siostrą w ucieczce przed złymi zamiarami matki wyruszają do Londynu. Tam chcą uratować swojego tatę, niestety w pogoń za nimi wyrusza tajemnicza postać stworzona z czarów. Główna bohaterka oraz jej siostra przeżywają wiele przygód, niektóre z nich są radosne, inne smutne, a jeszcze inne są po prostu niebezpieczne. 
Według mnie jest to książka wciągająca i  bardzo ją lubię. Polecam ją szczególnie dziewczynom, a także wszystkim, którzy lubią magię. Jeśli i wam się spodoba, to informuję, że istnieją jeszcze trzy części:
„Lily i błyszczące smoki”, „Lily i więzień magii” oraz „Lily i zaklęcie zdrajców”.


Kinga, 3c

"Gra o tron", George R. R. Martin



Książką, którą bardzo lubię, jest „Gra o Tron”, więc napiszę dziś jej recenzję. Jest to książka, która rozpoczyna się trochę niepozornie… oto rodzina znalazła kilkoro wilkorów, więc wpada na pomysł zaadoptowania ich. Później przyjeżdża do nich król  z propozycją bycia namiestnikiem państwa złożonej głowie rodziny i przy okazji właścicielowi największego zamku na północy. Eddard Stark (głowa rodziny) po długim namawianiu jego żony, Catelyn Stark z rodu  Tullych, w końcu jedzie do Królewskiej Przystani (siedziby króla) ze swoimi córkami - Aryią i Sansą Starkównymi. W Królewskiej Przystani Eddard zastaje wielkie długi królestwa i ogólny chaos. Podczas polowania król umiera i na tronie zasiada Joffrey Baretheon – syn żony króla i jej brata. Joffrey, szukając kozła ofiarnego, po śmierci ojca dekapituje nowego namiestnika. 
I tak rozpoczyna się Gra O Tron.

Książka jest pełna zwrotów akcji, a jeżeli ktoś wytypuje sobie najlepszego kandydata do obstawienia Żelaznego Tronu, powinien wiedzieć, że on umrze.

Przemek, 5c


sobota, 7 maja 2016

"Różowe środy", S. Heinlein




Ulubionym dniem Sary zawsze były środy.
Dlaczego?
Oczywiście z powodu odwiedzin 
u ciotki Huldy! - najweselszej, najmilszej i najbardziej rozumiejącej Sarę cioci.
Aż trudno wyobrazić sobie, iż ta właśnie osoba (jak twierdzi mama) jest „upośledzona umysłowo”.
Tak samo trudno dać temu wiarę temu, że mama pragnie umieścić ją w wiejskim ośrodku pod „ściślejszą opieką” !
Ciocia może i jest... inna od wszystkich, lecz Sarze wcale to nie przeszkadza!
Dziewczynka nie może pozwolić na wyjazd cioci.
Może uciec się do ucieczki?
Ten przekonujący pomysł musi być wcielony w życie.
Nie przejdą jednak tego same!
Bo czy można sobie dokładnie wyobrazić życie bez Pestki, Szczura, Julii, poezji ciotki oraz
anioła gniewu-Michała?

Dzięki tej książce we wszystkie różowe środy świat będziecie widzieć przez różowe okulary...

Zuzia,4b


„Najlepsze najgorsze urodziny”, M. Nilsson



„Najlepsze najgorsze urodziny”, napisana przez  Moni Nilsson i Elina Lindell’a, jest jedną z kilku części serii książek pt. „Przygody w raju”. Jest to książka dla dzieci zarówno  młodszych, jak i starszych. Opowiada o nieskończonej przyjaźni przerwanej kłótnią, po której później wszystko wraca do normy. 
Akcja dzieje się w Raju, miasteczku, w którym żyje mała Beza ze swoimi rodzicami. Robi urodziny. Dostaje rower, o którym zawsze marzyła. Podczas przejażdżki ze Zlatkiem, najlepszym kumplem Bezy, przewraca się i ma wyrzuty sumienia do Zlatka. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej o przygodach Bezy, Zlatka i roweru, zapraszam do lektury.
Książka jest ciekawa i zaskakująca jak na swoją grubość. Jest dobrą lekturą dla młodszych dzieci, które mogą się dużo z niej nauczyć. Jest napisana prostym językiem, a dodatkowo jest w niej dużo kolorowych i śmiesznych ilustracji.

Zapraszam do lektury! 

Nikodem, 5b